W ostatnich dniach w Toruniu miało miejsce poważne zdarzenie dotyczące nieodpowiedzialnego kierowcy, który zlekceważył sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. 25-latek nie tylko naruszył ten zakaz, ale również prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości, mając ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Zatrzymanie go przez policję doprowadziło do błyskawicznego procesu i surowej kary, która ostrzega innych potencjalnych łamiących prawo.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Dobrzejewicach podjęli działania, zatrzymując 25-letniego mężczyznę na początku ubiegłego tygodnia. Przy kontroli drogowej szybko ustalili, że kierowca znajdował się pod wpływem alkoholu, co potwierdziły przeprowadzone badania. Dodatkowo, dane mężczyzny wykazały, że ma on aktywny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, wydany przez toruński sąd, który obowiązywał do lutego 2028 roku.
Po zatrzymaniu, policja natychmiast przystąpiła do formalności. Mężczyzna usłyszał zarzuty związane z prowadzeniem pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz naruszeniem sądowego zakazu. Śledczy postanowili wnioskować o tryb przyspieszony w rozpatrzeniu sprawy, co przyspieszyło proces sądowy. Ostatecznie orzeczona kara obejmowała półtora roku pozbawienia wolności, dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, a także obowiązek wpłacenia 10 000 zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym. Dodatkowo, pojazd, którym poruszał się mężczyzna, został skonfiskowany na rzecz Skarbu Państwa. Tak surowe konsekwencje mają na celu odstraszenie innych kierowców od podobnych, nieodpowiedzialnych działań.
Źródło: Policja Toruń
Oceń: Poważne konsekwencje za łamanie sądowych zakazów w Toruniu
Zobacz Także